|
SosnowiecFakty na YouTube |
|
|
SosnowiecFakty na twitterze |
|
|
Ks. prof. Włodzimierz Sedlak |
|
|
- SOUFANIEH wezwanie do jedności

Soufanieh, to nazwa małej dzielnicy Damaszku, stolicy Syrii. Począwszy od 26 listopada 1982 roku właśnie w tej dzielnicy, dochodzi do duchowego i mistycznego fenomenu. Z małej ikony Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus wydzielił się olej. Spowodowało to nadzwyczajne ożywienie modlitwy, które trwa do dziś. Dzień po dniu ujawniały się różne aspekty fenomenu. Modlitwa trwała dzień i noc. Między 15 grudnia 1982-giego i 24 marca 83-ciego roku, młodej mężatce, Mirnie, która była właścicielką tejże ikony, 5 razy ukazała się Matka Boża.
Gdy po raz pierwszy Myrna ujrzała Najświętszą Maryję Panne - uciekła. W czasie czterech pozostałych objawień Matka Boża powierzyła jej przesłanie, powiedziane po arabsku. Było to streszczenie Ewangelii, wzywające do powrotu do Boga, do miłości, pokuty, modlitwy, jedności serca z Bogiem i do jedności Kooecioła. Całego Kościoła. Począwszy od 16 grudnia 1982, w domu Matki Bożej z Soufanieh - i nie tylko tam- miały miejsce uzdrowienia. Między innymi doszło do uzdrowienia raka, a w kilku przypadkach niedowładu kończyn dolnych i wylewu krwi do mózgu. Wszyscy, którzy zostali uzdrowieni, do dziś czują siê bardzo dobrze. Posiadamy orzeczenia lekarskie.
Od 28 października, do duchowego i mistycznego fenomenu, dochodzi jeszcze jeden element: Myrna poznaje to co nazywa sią ekstazą: Miedzy 28 pażdziernika 1983 i 26 listopada1990, doszło do ekstazy 33 razy. Ekstazy te trwały od 5 minut do półtorej godziny. W ich trakcie Myrna widziała albo Matke Bożą, albo Pana Jezusa. Ekstazy w czasie których miała widzieć Pana Jezusa, poprzedzone były wydzielaniem się oleju z oczu Mirny. Przesłania w czasie tych ekstaz, przekazywane po arabsku, dotyczą Ewangelii.
Kolejny element: czterokrotnie Myrna doświadczyła stygmatów. Pierwszy raz wydarzyło się to 25 listopada 1983. Stygmaty otworzyły się po południu i całkowicie zabliźniły tej samej nocy, o godzinie 23-iej. Trzy pozostałe razy miały miejsce w Wielki Czwartek 1984, Wielki Czwartek 1987 i Wielki Czwartek 1990 roku, to znaczy w latach kiedy katolicy i prawosławni
obchodzą Święta Wielkanocne razem. W tych latach stygmatom towarzyszyła ekstaza i przesłanie, a o świcie Wielkanocnym z ikony wydzielał się olej. Te zjawiska mistyczne ustały w Wielkim Tygodniu 1990 roku. W czasie ostatniej ekstazy Matka Boża powiedziała do Mirny tak:
“Nie bój sie moja córko, gdy ci mówię, że jest to ostatnia wizja do czasu, aż świeta zostaną zjednoczone. Powiedz więc moim dzieciom czy, patrząc na twoje rany, chcą oglądać i przypominać sobie Rany Mojego Syna czy też nie. Jeśli im łatwo jest patrzeć, jak cierpisz dwa razy, to dla mnie, która jestem matką, nie jest łatwo patrzc jak Mój Syn przezywa wiele razy to samo cierpienie. Zostań w pokoju. Zostań w pokoju moja córko. Przyjdź, niech [Jezus] da ci pokój, żebyś mogła go przekazać ludziom. Co się tyczy oleju, to będzie on pojawiał się na twoich dłoniach dla uwielbienia Mego Syna Jezusa, w czasie i miejscu twojego przebywania, o którym zadecyduje Jezus, poniewa¿ jesteśmy z tobą i z wszystkimi, którzy pragną żeby Świeta były ujednolicone.”
Toteż od 1990 roku Myrna, odpowiadając na wezwanie Pana Jezusa z 26 listopada 1987 wyrusza głosić całemu swiatu, i czyni to bez obawy, wezwanie do pracy nad jednością. Myrna podróżuje. Na zaproszenie dostojników Kościoła, zwłaszcza biskupów, odbyła wiele podróży by dać świadectwo i modlć się.
Jej pierwsza i druga podróż była do Stanów Zjednoczonych w 1988, następnie odwiedziła Belgię, Holandie, Niemcy, Francję, ponownie Stany Zjednoczone, Kanade i Australię. Aktualnie przyjechaliśmy do Kanady ze Stanów Zjednoczonych. Zawsze celem podrózy jest modlitwa i danie świadectwa.
Tak oto z grubsza przedstawiałby sie ten fenomen w formie przeżywanej od 27 listopada 1982.

Modlitwa Myrny
Boże mój, pomóż mi pozostać wierną mojej misji. Pomóż bym była dla mojej rodziny tym, czym Ty byłeś dla Apostołów. Żebyśmy żyli w miłości i pobożności. Pomóz, by Twoja Matka była przykładem, który będe miała stale przed oczyma. Bym żyła, tak jak Ona, w posłuszeństwie, cierpliwości i miłości wobec mojej własnej rodziny i wobec każdej rodziny. Pomóż mi modlić się. Za te wszystkie rozbite rodziny, ponieważ rodzina stanowi mały Kościół. Przede wszystkim za rodziny, które nie myślą wcale o tym, iż Bóg jest również w ich życiu. Pomóż im Panie żyć w miłości i pobożności tak, by łączyły ich prawdziwe więzi pokoju, miłości i jedności. Amen.
www.soufanieh.com
Autor: Redakcja | 31/10/2011
Komentarze Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?

|
|
Święty Brat Albert Chmielowski |
|
|
Klub Gazety Polskiej w Sosnowcu |
|
|
Wierszyna - Mała Polska na Syberii |
|
|
Rycerze Kolumba Sosnowiec |
|
|
Chór Katedralny LUTNIA - Sosnowiec |
|
|