Chyba nie ma bardziej charakterystycznego obrazu Jezusa niż właśnie ten, namalowany według Jego własnych wskazań pod kierunkiem Siostry Faustyny. Dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie - powiedział Pan Jezus...
Okazuje się jednak, że jest kilka znanych wizerunków Panu Jezusa Miłosiernego. Pierwszy obraz Jezusa Miłosiernego został namalowany w Wilnie w 1934 roku w pracowni Eugeniusza Kazimirowskiego pod bezpośrednim kierunkiem Siostry Faustyny. Najbardziej znany namalował Adolf Hyła, który zanim namalował swój obraz, przez kilkanaście lat pracował i mieszkał w Zagłębiu.
Jeden z obrazów, najmniej chyba znany, od 1943 roku znajduje się w barokowym kościółku pw. Bożego Miłosierdzia przy ul. Bożego Miłosierdzia 1 w Krakowie, w bezpośrednim sąsiedztwie ulic Felicjanek i... Smoleńsk.
Ul. Smoleńsk w Krakowie
Geneza namalowania obrazu Jezusa Miłosiernego wiąże się z objawieniem, jakie Siostra Faustyna miała w celi płockiego klasztoru 22 lutego 1931 roku - czytamy w książce "Śladami Miłosierdzia". Wieczorem, kiedy byłam w celi - zanotowała - ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony, a drugi biały. (...) Po chwili powiedział mi Jezus: Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz, z podpisem: "Jezu, ufam Tobie" (Dz. 47).
Chrystus, jakiego widziała Siostra Faustyna, nosił znamiona męki - miał przebite ręce i nogi. Symbolizował jednocześnie Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, który za cenę swej męki przynosi człowiekowi pokój i zbawienie.
Charakterystyczne dla tego obrazu są dwa promienie: czerwony i blady. Pan Jezus zapytany o ich znaczenie wyjaśnił: te dwa promienie oznaczają krew i wodę; blady promień oznacza wodę, która usprawiedliwia duszę; czerwony promień oznacza krew, która jest życiem dusz (Dz. 299).
Odpowiedzią na te dary miłosierdzia Bożego ma być postawa ufności, stąd w podpisie obrazu są umieszczone słowa: "Jezu, ufam Tobie". Obraz przedstawiający miłosierdzie Boga wobec człowieka jest zarazem znakiem przypominającym ewangeliczne wezwanie do czynnej miłości bliźniego. Kult obrazu Jezusa Miłosiernego polega więc na ufnej modlitwie połączonej z uczynkami miłosierdzia wobec bliźnich.
Do tak rozumianej czci obrazu Pan Jezus przywiązał szczególne obietnice. Dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie - powiedział, dając obietnicę zbawienia, a także obietnicę dużych postępów na drodze do doskonałości chrześcijańskiej - zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi duszy oraz łaskę szczęśliwej śmierci (Dz. 48). Podaję ludziom naczynie, z którym mają przychodzić po łaski do źródła Miłoserdzia. Tym naczyniem jest ten obraz z podpisem: "Jezu, ufam Tobie" (Dz. 327).

Pierwszy obraz Jezusa Miłosiernego został namalowany w Wilnie w 1934 roku w pracowni Eugeniusza Kazimirowskiego pod bezpośrednim kierunkiem Siostry Faustyny. Do publicznej czci wystawiono go po raz pierwszy w sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Ostrej Bramie w dniach 26-28 kwietnia 1935 roku w czasie triduum przed uroczystością zakończenia Jubileuszu Odkupienia, z którym zbiegła się pierwsza niedziela po Wielkanocy. Na skutek działań wojennych (1939-1945) obraz Jezusa Miłosiernego znalazł się na terenie
ZSRR i na kilkadziesiąt lat stał się niedostępny dla pielgrzymów. Pomimo wielu zagrożeń
(był ukrywany na strychu, wielokrotnie zwijany w rulon, przechowywany w nieodpowiednich warunkach, w wilgoci i na mrozie, nieudolnie restaurowany), cudownym zrządzeniem
Opatrzności przetrwał czasy komunizmu.
Przez kolejne lata obraz znajdował się w kościele pw. Św. Michała w Wilnie (1937-1948), w kościele w Nowej Rudzie na Białorusi (1949-1986), w kościele pw. Św. Ducha w Wilnie
(1987-2005). Od 2005 r. jest czczony w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie.
W 1954 r. ks. bp Franciszek Barda zaproponował ks. Sopoćko ogłoszenie konkursu na nowy obraz Jezusa Miłosiernego, ukazującego się Apostołom w dniu zmartwychwstania i ustanowienia sakramentu pojednania. Spośród zgłoszonych do konkursu prac Artystyczna Komisja Arcybiskupia w Krakowie wybrała wizerunek autorstwa prof. Ludomira Sleńdzińskiego, rektora Politechniki Krakowskiej, namalowany według wskazówek ks. Sopoćko. Obraz przedstawia Zbawiciela wchodzącego przez zamknięte drzwi do Wieczernika. Jego prawa ręka błogosławi patrzącego, a lewa uchyla szatę w okolicy niewidocznego serca, skąd wychodzą dwa promienie - blady i czerwony. W wypadku obu obrazów - wileńskiego i kaliskiego - wymowa teologiczna przedstawienia jest taka, jak zapisała s. Faustyna w swoim Dzienniczku.
W dniu 5 października 1954 r. Główna Komisja Episkopatu zatwierdziła wizerunek namalowany przez Slendzinskiego do kultu w całej Polsce. Tak się zaczęła historia "drugiego pierwowzoru". Obecnie obraz ten znajduje się w Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego w Kaliszu.

Na całym świecie zasłynął jednak obraz pędzla Adolfa Hyły, ofiarowany do kaplicy zakonnej w Krakowie-Łagiewnikach jako wotum za ocalenie rodziny z wojennej zawieruchy. Wcześniej w kaplicy był niewielki obrazek umieszczony na ołtarzu św. Józefa. 7 marca 1943 roku o. Józef Andrasz, Krakowski spowiednik Siostry Faustyny, poswięcił obraz i zainicjował nabożeństwa ku czci Miłosierdzia Bożego, na które licznie przybywali mieszkańcy Krakowa i okolic. Tak miały się spełnić słowa Jezusa wypowiedziane do Siostry Faustyny: pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie (Dz. 47).
Adolf Hyła, który w okresie międzywojennym był nauczycielem plastyki w będzińskim Koperniku i mieszkańcem...Sosnowca (przez krótki czas również Będzina). Mieszkał w bloku na Osiedlu Lwowskim na Pogoni. W dzielnicy tej w kościele pw. św. Tomasza Apostoła jest Kaplica w Obrazem Pana Jezusa Miłosiernego, w której wystawione są relikwie św. Faustyny.
Adolf Hyła namalował łącznie ponad 230 obrazów szerzących kult Bożego Miłosierdzia.
Na nabożeństwa ku czci Miłosierdzia Bożego obraz Jezusa Miłosiernego umieszczano w ołtarzu; na stałe zajmował początkowo miejsce na bocznej ścianie. Ponieważ obraz miał kształt prostokątny i trudno go było umieścić w ołtarzu, dlatego m. przełożona Irena Krzyżanowska zamówiła u Adolfa Hyły drugi obraz, który wielkością i kształtem odpowiadał by wnęce bocznego ołtarza. W tym samym czasie jednak również u lwowskiego malarza Stanisława Batowskiego zamówiła obraz przełożona generalna m. Michaela Moraczewska. Oba obrazy były gotowe już jesienią 1943 roku. Powstał więc problem, który z tych obrazów powinien być umieszczony w kaplicy. Dylemat rozstrzygnął kardynał Adam Sapieha - Skoro ten został ofiarowany jako wotum, to niech będzie w kaplicy - powiedział, wskazując na obraz Hyły - a dla drugiego znajdę godne miejsce.
Do dzisiaj dzieło Stanisława Batowskiego znajduje się w kościele Miłosierdzia Bożego na Smoleńsku w Krakowie, a dokładnie przy ul. Bożego Miłosierdzia 1. Drugi zaś obraz Adolfa Hyły został poświęcony w Łagiewnikach przez o. Andrasza w święto Miłosierdzia Bożego 16 kwietnia 1944 roku.
Źródło: www.milosierdzie.net
Kościół Bożego Miłosierdzia
zdjęcie: Wikipedia
Wnętrze Kościała Bożego Miłosierdzia,
zdjęcie: http://panoramy.zbooy.pl/360/pan/krakow-kosciol-bozego-milosierdzia-hdr/p
Opracował: Piotr Dudała