Stowarzyszenie Hospicjum św. Tomasza Apostoła z Sosnowca rozpoczęło starania o budowę stacjonarnej siedziby. Powstała Fundacja na rzecz budowy i funkcjonowania hospicjum św. Tomasza Apostoła, a pomysł poparł już ks. Grzegorz Kaszak, biskup sosnowiecki, który wydał właśnie zgodę na zorganizowanie kwesty w parafiach diecezji.
- Mam nadzieję, że nasi diecezjanie, jak to już nieraz czynili, zechcą wesprzeć tych, którzy w stosunku do nieuleczalnie chorych chcą być jak Samarytanin, czyli posłanym, aby słowem i czynem nieść orędzie o miłości Boga wobec tych, którzy w swojej samotności i cierpieniu nie tylko doświadczają głębokiego bólu, ale czasami także zwątpienia i poczucia beznadziei - podkreśla biskup Kaszak.
Termin zbiórki pieniędzy wyznaczono na 21 marca. Kwestujący pojawią się najprawdopodobniej w sosnowieckich, czeladzkich, dąbrowskich i będzińskich parafiach. Wolontariuszy nie będzie natomiast w Jaworznie.
- Tam w październiku skończyły się prace przy budowie hospicjum, więc jaworznianie już ponieśli spory trud. O pomoc będziemy więc prosić w innych parafiach - tłumaczy Małgorzata Czapla, szefowa sosnowieckiego stowarzyszenia.
Projektu budynku, w którym ma się mieścić hospicjum, jeszcze nie ma, ale wstępne założenia są już gotowe. Łóżek dla chorych będzie maksymalnie 15. Będą też małe pokoiki dla najbliższych.
- Zależy nam na tym, żeby hospicjum przypominało dom, a nie szpital. Taką też będziemy chcieli tam stworzyć atmosferę - mówi Małgorzata Czapla.
Pomysł, by w Sosnowcu budować hospicjum, nie jest nowy. Stowarzyszenia Hospicjum św. Tomasza Apostoła działa w mieście od 13 lat. Dotąd oferuje swoim podopiecznym opiekę domową, ale chorych przybywa z każdym rokiem, a warunki domowe i rodzinne nie zawsze pozwalają na to, by chory leżał w domu. Dziś liczba podopiecznych stowarzyszenia nigdy nie spada poniżej 80, a czasem sięga nawet 110.
- Czasem bliscy po prostu nie dają rady, innym razem chory nie ma rodziny. Wszystkim staramy się pomagać, ale w stacjonarnym hospicjum moglibyśmy to robić jeszcze lepiej - przekonuje Małgorzata Czapla.
ŹRÓDŁO: Grażyna Dębała, DZ
Może ktoś mi to wyjaśni?mieszkanka | 26-02-2010 | 21:45
Pani Prezes Hospicjum życzymy wytrwałości,
Biskupa należałoby zapytać czy to nie pomyłka z tym "raz w roku" niby popiera i nawet błogosławi ale skąpo "raz w roku" tak to na to hospicjum będzie trzeba parę lat zbierać.
Ludzi starych schorowanych przybywa miasto nam nie młodnieje, a jak ktoś wykazuje inicjatywę żeby zająć się problemem to zaraz "po łapkach" acz z błogosławieństwem.Różnicki | 26-02-2010 | 22:36
Mnie nic nie dziwi. Błogosławi bo trzeba iść z prądem, ktoś już sprawę rozkręcił, więc podłączyć się wypada... ale od dobroczynności i szlachetnych działań, mają "własną" firmę, więc jej interes finansowy musi być ważniejszy. Zrobiłes już odpis na Caritas... ???Romualda | 27-02-2010 | 21:29
"Rzeczpospolita" dotarła do dokumentów, które mogą potwierdzać, że w warszawskiej Caritas fałszowano dowody wpłat od bezdomnych. Gazeta pisze, że do prywatnej kieszeni mogło trafić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Zdaniem gazety osoby korzystające z pomocy ośrodków dla bezdomnych Caritasu Archidiecezji Warszawskiej muszą wpłacać symboliczną, zależną od swoich możliwości finansowych kwotę pieniędzy.
- Przyjmowała je od nich kierownik mieszkań chronionych Iwona G. i wystawiała dokument KP (kasa przyjęła - red.). Ale do działu księgowego trafiał inny dokument KP z tą samą datą, wystawiony na nazwisko tego samego wpłacającego, o tej samej sygnaturze, ale opiewający na znacznie mniejsza kwotę i podpisany przez Jana Krzysztofa Ch., koordynatora Caritasu AW - opowiada informator "Rz".
Bronisława | 28-02-2010 | 16:23
To nie jest prawda,Caritas jest najbardziej bezinteresowna organizacją w Polsce. Kościoł nic na tym nie zarabia, a mnóstwo pieniedzy dokłada. Takie artykuły sa komunistyczna prowokacją, powinien istnieć prawny zakaz pisania takich rzeczy. Komuniści robia wszystko, aby osmieszać. Kłamstawa!Podobnie jest z Radiem Maryja, komuniści tylko potrafia szkalować!Nawet nie wiecie, ilu biskupów nawet nie dojada, nie maja niczego.Kłamstawa i kłamstwa!@Bronislawa | 28-02-2010 | 22:17
Siostro, nie bluźnij. To nie są proste sprawy, prowadzone jest postępowanie wyjaśniajace. Nie wypowiadaj się o tym na czym się nie znasz. Dopóki prawnego zakazu pisania nie wprowadzimy musimy zachować spokój. A Ty Siostro odpisałaś już 1% na Caritas?Bronisława | 28-02-2010 | 23:07
Reguralnie, od wielu lat wysyłam do Torunia 40 % mojej emerytury. Robię to z radością, wiem ile za to dzieje się dobra! Szkoda, że tak mało osób to robi, powinni wszyscy! Komuna tylko prowokuje, oskarża, szykanuje, obraża, niestety ma wpływ na ludzi, dlatego O. Tadeusz ma tam mało pieniędzy! A to jest tylko naerzedzie do robienia dobra!marta | 01-03-2010 | 08:00
Dzięki przyzwoleniu i błogosławieństwu Jego Ekscelencji budowa będzie trwała i trwała. W dodatku nie wszyscy proboszczowie wyrażą zgodę na przeprowadzenie zbiórki. W mojej parafii proboszcz jest bardzo sprytny. Ogłosił wcześniej o zbiórce pieniędzy dla ofiar trzęsienia ziemi. Ludzie hojnie rzucali na tacę tydzień później w czasie każdej mszy. Na koniec mszy dowiadywali sie jednak, że zbiórka będzie przeprowadzona po mszy przed kościołem. Pozostawiam bez komentarza. Mam nadzieję, że zbiórki pieniędzy na hospicjum będą prowadziły mniej chciwe instytucje.